pierwszy Zwolenski maraton piwny?

o - jeszcze nowsza wersja niz ja ja widzialem ostatnio:) nie ma co - mnie sie podoba.

Nieźle się postarali Smile

Wszystko fajnie!

To może być najlepsza impreze jaką Zwoleń widział.

ledwo zdazylem przed oberwaniem chmury. bylem nad zalewem. wlasnie zjechalo wesole miasteczko:)

amaretto napisał:

ledwo zdazylem przed oberwaniem chmury. bylem nad zalewem. wlasnie zjechalo wesole miasteczko:)

No i ja tam byłem wczoraj przed oberwaniem chmury, że Cię nie widziałem:).

___==***Pudzian Team***==___

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

MARIUSZ PUDZIANOWSKI ZDOBYL IV MISTRZOSTWO SWIATA STRONGMAN W USA Smile

Impreza super. Mnóstwo atrakcji. Szkoda tylko, że było to w Zwoleniu. Żal mi tych wspaniałych ludzi, którzy zorganizowali ten festiwal. Mam pytanie dla kogo to zrobili. Nasze kochane miasteczko nie zasłużyło, by mieć tę imprezę. Udowodniliśmy jeszcze raz, że jesteśmy małym grajdołem w którym tylko się biadoli jak jest nam źle. Jak jesteśmy pokrzywdzeni, że nie mieszkamy w dużym mieście, tylko jak to powiedział jeden z organizatorów w wiosce indiańskiej. My tu nawet bawić się nie potrafimy. Festyny są czasami organizowane w zapadłej wsi i ludzie walą całymi rodzinami, bo wiedzą że jest to dla nich. Ktoś się trudzi, by inni mogli się zabawić. Miałam wrażenie, że tu też walili, ale po to, by pójść i zobaczyć jak się wyłożą na czymś. I nie udało się. Wyszło wszystko tak jak było zaplanowane. Ludzie bawili się bardzo kulturalnie. Ochrona nie miała zajęcia. Było głośno, śmiesznie i spokojnie. Program był tak skonstruowany, że każdy mógł znaleźć coś dla siebie. I jeszcze co mi wpadło w oczy i wprowadziło w osłupienie to trzeźwe i bardzo sprawnie działąjące służby porządkowe. A to już zupełnie rzadkość na zwoleńskich festynach. Był to chyba pierwszy festyn organizowany bez udziału domu kultury i władz miejskich. Było inaczej i chyba nieźle. Może zlecić tym ludziom organizowanie wszystkich imprez. Wreszcie dzieci nie byłyby straszone Pomidorem. Byłam przez trzy dni. Bawiłam się świetnie. Żałuję, że nie skoczyłam z bungy, a podejrzewam, że już tu nie będzie okazji. Trudno. Mówię wielkie dzięki i przepraszam za tych co nie przyszli. Tak trzymać.

Popieram.Najlepsza impreza jaką widział Zwoleń.
Ogromny szacunek dla pana Jarka,Jacka i Solka<tak Marcin dla Ciebie Smile

> za to,że poradziliście sobie z takim wyzwaniem.
Liczę,że i my was nie zawiedliśmy.
Pozdrawiam

to nie byl ostatni festiwal....nastepny być może odbędzie sie na placu targowym Smile

i nie tak pozno jak teraz tylko jakos w wakacje za rok ale to dalekie plany;) sie poczeka;D

[link widoczny dla zalogowanych]
a impreza była super, aby więcej takich,
przez trzy dni się zaje.iście bawiłem,
i wreszcie obowiązkowo nie musiałem wysłuchać dyżurnej orkiestry DĘTEJ
czekam na następne PIWOŻŁOPY 2008.
Mam nadzieję jak napisał malin21 że na placu targowym i z równie atrakcyjnym programem

no to gratulacje, do capri na pewno zajrze w grudniu. pozdrawiam
ps dajcie wiecej fotek nie widzialem zadnego bandzi itp

rzeczywiście służby porządkowe spisały się wzorcowo. byli to chłopcy z OSP. porównując do tych z Sycyny, byli rewelacyjni.

a mi lania nie chcieli spuscic Razz

spytajcie sowe

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Solek masz może jakies fotki z naszego koncertu?Zamieśc jesli mozesz