Autor |
Wiadomość |
Węgrzyn
Administrator Generał Armii
Dołączył: 08 Wrz 2005
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zewsząd
|
Wysłany:
Pią 22:49, 28 Paź 2005 |
|
Wiele starego sprzętu komputerowego wysyłanego ze Stanów Zjednoczonych do krajów rozwijających się często nie nadaje się nawet do naprawy
Stwarza to ogromne problemy dla środowiska naturalnego i ludzi.
Raport organizacji ekologicznej Basel Action Network informuje, że firmy recyklingowe z USA sprzedają lub oferują za darmo krajom rozwijającym się bezużyteczny sprzęt komputerowy, aby w ten sposób uniknąć kosztów przepisowej utylizacji tych urządzeń. Raport skupia się na sytuacji w Nigerii, ale podobnie jest w większości krajów Trzeciego Świata.
Dokument stwierdza, że „rzekome przerzucanie mostów nad przepaścią technologiczną jest wykorzystywane jako sposób, aby pozbyć się śmieci”. W rezultacie Nigeria i inne kraje dźwigają nieproporcjonalnie wielki ciężar składowania toksycznych odpadów z produktów elektronicznych.
Według amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w 2005 roku w USA będzie wycofanych z użytku ponad 63 milionów komputerów. Przeciętny monitor zawiera nawet ponad trzy kilogramy ołowiu, plastiku i kadmu, szkodliwych dla środowiska i ludzi.
W 2002 roku w Chinach, Indiach, Pakistanie oraz innych krajach rozwijających się rozmontowano od 50 do 80 proc. zużytego sprzętu elektronicznego zebranego w USA do recyclingu. Często odbywało się w warunkach niezgodnych z wymogami ochrony środowiska.
Do portu w Lagos trafia około 400 tys. zużytych komputerów miesięcznie. Według Nigeryjczyków, większość z nich - około 75 proc. - nie nadaje się do naprawy.
Niestety w Nigerii nie ma rozwiniętej infrastruktury recyklingu. Oznacza to, że importowany sprzęt ląduje na wysypiskach, a toksyczne odpady zatruwają wody gruntowe.
Organizacja Basel Action Network stara się wymóc przestrzeganie postanowień oenzetowskiej Konwencji Bazylejskiej, nakazującej ograniczenie obrotu niebezpiecznymi odpadami. Stany Zjednoczone są jedynym krajem wysoko rozwiniętym, który nie podpisał tego traktatu. Jednak 30 amerykańskich firm recyklingowych zgodziło się, pod naciskiem Basel Action Network, nie eksportować odpadów elektronicznych.
Scrap Computers, firma recyclingowa z Phoenix ma w Stanach Zjednoczonych osiem magazynów, w których przechowuje sprzęt elektroniczny przed wysłaniem go do innych krajów. Jej szef, Graham Wollaston twierdzi, że co miesiąc otwiera nowy magazyn. Podkreśla, że wykorzystuje się praktycznie każdy element starych urządzeń elektronicznych: na przykład stare telewizory przerabia się dla Malezji na akwaria.
Wollaston przyznaje, że niektóre firmy recyklingowe składują bezużyteczny sprzęt w różnych krajach rozwijających się, zwłaszcza w Chinach. „Jednym z problemów, przed jakimi stoi branża, jest brak dokumentacji dokąd to wszystko jedzie”.
Współpracująca z Organizacją Współpracy i Rozwoju Gospodarczego (OECD) Agencja Ochrony Środowiska przyznaje, że zdarzały się niewłaściwe praktyki w branży recyclingu, ale problemu tego nie można rozwiązywać, wstrzymując cały eksport zużytych urządzeń elektronicznych.
The New York Times
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
GD
Administrator Generał Armii
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 23:16, 28 Paź 2005 |
|
ja bym poskładał routery i opychaj je za grosze (procek z tego, plyta z tego itd). Oraz szukał bym spodoby rozebrania reszty na czynniki pierwsze (aby je ponownie wykorzystac - układy scalone)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
fascik
VIP Kapitan
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zwoleń/Ryki
|
Wysłany:
Śro 13:28, 09 Lis 2005 |
|
Ja też bym z chęcią nabył sobie jakiś niewielki stary komputer z pasywnym chłodzeniem zasilacza i procesora i zrobił z tego routerek do domu. Niby mam Linksysa ale jakoś mnie ciągnie do platform linuxowych... marzy mi się taki malutki Tulip (to nazwa firmy która je robiła)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
GD
Administrator Generał Armii
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 14:57, 09 Lis 2005 |
|
ogólnie to nie drogi wydatek, pewńie w granicach 50 zł udałoby cię sięzdobyć jakiś 486 z kartą grafiki itp.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
fascik
VIP Kapitan
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zwoleń/Ryki
|
Wysłany:
Wto 9:19, 15 Lis 2005 |
|
GD napisał: |
ogólnie to nie drogi wydatek, pewńie w granicach 50 zł udałoby cię sięzdobyć jakiś 486 z kartą grafiki itp. |
Zgadza się tylko kurcze nie mam miejsca by go gdzieś postawić
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
maneo
Chorąży
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z laptopa
|
Wysłany:
Śro 11:48, 16 Lis 2005 |
|
fascik napisał: |
Zgadza się tylko kurcze nie mam miejsca by go gdzieś postawić |
Do szafy... pod lozko... do lazienki... na balkon Ja 3 miesiace temu swoj server wynioslem do piwnicy no i wreszcie nie budzi mnie w nocy warczacy zasilacz:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 13:29, 16 Lis 2005 |
|
maneo napisał: |
fascik napisał: |
Zgadza się tylko kurcze nie mam miejsca by go gdzieś postawić |
Do szafy... pod lozko... do lazienki... na balkon Ja 3 miesiace temu swoj server wynioslem do piwnicy no i wreszcie nie budzi mnie w nocy warczacy zasilacz:) |
Do piwnicy musiałbym przez dwa piętra, pod łóżko nie da rady, zastanawiałem się nad maszynką w stylu net45,48 i kartą CF oraz ewentualnie jakimś dyskiem do tego. A jak nie to szukam Tulipa z pasywnym zasilaczem i tylko radiatorem na procku (to taka stara maszynka P133-P233).
|
|
|
|
|
fascik
VIP Kapitan
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zwoleń/Ryki
|
Wysłany:
Śro 13:31, 16 Lis 2005 |
|
to powyżej to mówiłem ja nie ma to jak zrobić sobie czyszczenie cookies i Wand
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|