Czy wierzycie w "internetowy związek"?

Wysłany: Pią 16:39, 17 Mar 2006

Jak myślicie czy jest możliwe kogoś tak polubić za pomocą internetu że nie jest przeszkodą tylko kontakt internetowy czy komórka? A idąc dalej czy można się zakochać w kimś kogo się zna przez internet?
Pozdrawiam

Wysłany: Pią 17:09, 17 Mar 2006

można, doświadczenie łopatologiczne.

Wysłany: Pią 20:29, 17 Mar 2006

nie mozna

Wysłany: Pią 20:39, 17 Mar 2006

polubić owszem Smile

zakochać też sie chyba mozna Smile

moja siostra spotyka sie z takim chlopakiem z kujaw Smile

przyjeżdza do niej co tydzien na weekend i mnie juz wkurzają jak sie siedza i mi kompa zajmują Wink

a ja mam takiego kolege wlasnie z gg. on sie chyba za bardzo troche za bardzo zaangarzowal

moim zdaniem taki :związek: nie ma przyszłości ale od każdej reguły sa wyjątki.. O Smile

Krótki przykład:
Dziewczyna w wieku 16 lat poznaje chłopaka w wieku 19 lat.
Zakochali się w sobie przez internet, potem doszło do ich spotkania. Rodzice nie zgadzali się na zawiązek przez dzielącą ich odległóść (jakies 300km).
Dziewczyna w dniu swoich 17 urodzin ucieka z domu tak jak chłopak.Matka chłopaka dostaje po 3 dniach list w którym dziewczyna pisze że przeprasza za to że zabrała jej syna. Po dniu od otrzymania listu ich rodzice dostają informację że ich dzieci mieli wypadek. On zginoł na miejscu ona po ciężkiej walce w szpitalu. Zrobili to celowo. Historia jest w 100% prawdziwa, pisano o niej w gazetach, dziwczyna była mieszkanką Puław, chodziła do mojej szkoły.

JEDNAK MOŻNA SIĘ ZAKOCHAĆ PRZEZ INTERNET.

moja siostra poznała 2 lata temu chłopaka z włocławka na necie do dziś sa razem własnie u mnie jest siedzi za mną jakies 3 metry i sie ze mnie śmieje ze naduzywam emotikonek na gg Very Happy

moim zdaniem tez mozna bo ja ze swoim jestem juz rok i jestem szczeliwa pozrawiam

albo taki przyklad dziewczyna lat 13 (podawala ze ma 1 Cool

poznaje chlopaka lat 22 (pisal ze ma 19) sprawa konczy sie gwaltem - tego typu byly przestrogi w akcji "dzieckowsieci" Razz

GD napisał:

albo taki przyklad dziewczyna lat 13 (podawala ze ma 1 Cool

poznaje chlopaka lat 22 (pisal ze ma 19) sprawa konczy sie gwaltem - tego typu byly przestrogi w akcji "dzieckowsieci" Razz

tak nawiasen to ciekawe o czym on z nią gadał.. trzeba znac umiar i trzeba być w takich sprawach rozsądnym. jeśi ktoś ma troche oleju w głowie to nic mu sie nie stanie i wszystko bedzie dobrze Smile

wiesz wielu tak mowi albo mysli, ze maja. Takie sa fakty i najlepiej dac se spokuj z czyms takim

GD napisał:

wiesz wielu tak mowi albo mysli, ze maja. Takie sa fakty i najlepiej dac se spokuj z czyms takim

to nie trzeba wiedzieć cczy tez myśłeć tylko trzeba miec. jak ktos ma to bedzie dobrze cozywiście od kazdej reguły sa wyjątki w tym przypadku tez. po prostu trzeba wiedzieć kiedy skończyc taką znajomość i koniec.

ale ty nie wiesz kim jest ten z drugiej strony!!! tarota nie ulozysz aby ci powiedzial Razz

. Dojdzie do spotkania i traf na kogos "nieodpowiedniego" i za pozno moze miec w nosie prawo - o to chodzilo w tych faktach!!!!!!!!!

GD napisał:

ale ty nie wiesz kim jest ten z drugiej strony!!! tarota nie ulozysz aby ci powiedzial Razz

. Dojdzie do spotkania i traf na kogos "nieodpowiedniego" i za pozno moze miec w nosie prawo - o to chodzilo w tych faktach!!!!!!!!!

Była nie dawno taka historia w Zwoleniu.

Dydeo napisał:

GD napisał:

ale ty nie wiesz kim jest ten z drugiej strony!!! tarota nie ulozysz aby ci powiedzial Razz

. Dojdzie do spotkania i traf na kogos "nieodpowiedniego" i za pozno moze miec w nosie prawo - o to chodzilo w tych faktach!!!!!!!!!

Była nie dawno taka historia w Zwoleniu.

Oj była ale przynajmniej nie skończyła się tragicznie.

dosc tragicznie by obudzic wierzacych w uczciwosc innych ludzi to mania sie na bacznosci