Autor |
Wiadomość |
przemko
Moderator Generał Dywizji
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zwoleń
|
Wysłany:
Pią 20:43, 16 Paź 2009 |
|
Temat z Echo Dnia
Jak pisze do nas nasz czytelnik, jadący pod prąd samochód uderzył w samochód wyjeżdżający z bocznej ulicy. Kierowca, który wyjeżdżał dostał 500 złotych mandatu, a jadący pod prąd tylko 250 złotych.
Kolizja miała miejsce na jednokierunkowej ulicy Kościuszki w Zwoleniu.
- Bardzo często samochody poruszają się tu pod prąd, żeby skrócić drogę do skrzyżowania – informuje nas czytelnik.
Z relacji mężczyzny wynika, że samochód jadący pod prąd ulicą Kościuszki uderzył w pojazd wyjeżdżający z bocznej ulicy.
- Wyjeżdżający dostał 6 punktów i 500 złotych mandatu, a jadący pod prąd 1 punkt i 250 złotych kary – poinformował nas nasz czytelnik. – Jak to możliwe, że jadący pod prąd i powodujący zagrożenie dostał mniejszą karę?
Paweł Kamola, zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Zwoleniu poinformował nas, że sprawa jest mu znana.
- Właśnie otrzymaliśmy pismo od jednego z kierowców w tej sprawie – mówi komendant. – Obaj kierowcy otrzymali kary zgodnie z taryfikatorem. Jest tak zwana zasada ograniczonego zaufania, wyjeżdżający z Kościuszki powinien sprawdzić czy z obu stron ulicy nikt nie jedzie. Sprawa zostanie skierowana do sądu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
pablo_el_diablo
Podporucznik
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 420
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: south side
|
Wysłany:
Pią 21:28, 16 Paź 2009 |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
tch
Moderator Generał Dywizji
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Południe
|
Wysłany:
Sob 9:47, 17 Paź 2009 |
|
Wniosek: IQ policjantów <= 0. Zawsze myślałem, że jak się mówi, że policjant jest głupi to to są tylko żarty. Teraz wiem, że nie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
James Bond
Starszy Sierżant
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 10:53, 25 Paź 2009 |
|
Cytat: |
Jest tak zwana zasada ograniczonego zaufania, wyjeżdżający z Kościuszki powinien sprawdzić czy z obu stron ulicy nikt nie jedzie. Sprawa zostanie skierowana do sądu. |
Ale nie ma jej w przepisach, nasi policjanci to rzeczywiście idioci. Kierowca nie złamał żadnego przepisu a mandat dostał. W sądzie wygra ale nerwów trochę straci.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
lolek
Szeregowy
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z tąd
|
Wysłany:
Pią 9:16, 18 Gru 2009 |
|
No i zakończyło się w sądzie. Sąd podtrzymał decyzję Policjantów uznając winnego wyjeżdżającego z placu poczty. 70% naszych kierowców nie powinno nigdy dostać prawa jazdy ,zdajecie egzaminy ucząc się testów a później są efekty
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pablo 40
Chorąży
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Sob 6:33, 19 Gru 2009 |
|
lolek napisał: |
No i zakończyło się w sądzie. Sąd podtrzymał decyzję Policjantów uznając winnego wyjeżdżającego z placu poczty. 70% naszych kierowców nie powinno nigdy dostać prawa jazdy ,zdajecie egzaminy ucząc się testów a później są efekty |
Też mi argument
O ile mi wiadomo, to nie jest jeszcze prawomocny, potem jest jeszcze jest odwolanie, apelacja. Dlaczedgo sąd nie wziął pod uwagę pkt PORD mówiącego o " kierujący pojazdem ma prawo oczekiwać od innego uczestnika ruchu zachowań zgodnych z zasadami i przepisami ruchu". 70% naszych policjantów i sędziów nie powinno orzekać o winie, nie dorośli do tego i teraz mamy efekty!!! Takie rzeczy to tylko u nas są możliwe.
A zasadę ograniczonego zaufania /nie istniejącą w PORD/ stosuję wobec sędziów i policjantów
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo 40 dnia Sob 6:38, 19 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
James Bond
Starszy Sierżant
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 9:15, 20 Gru 2009 |
|
Czyli nawet sąd nie ma pojęcia o czym orzeka:
Podajcie mi jakikolwiek przykład złamania przepisów BEZ naruszenia zasady ograniczonego zaufania i winy obydwu stron. Sąd ustanawiając taki precedens skazuje wszystkich uczestników ruchu drogowego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pablo 40
Chorąży
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Nie 11:36, 20 Gru 2009 |
|
James Bond napisał: |
Czyli nawet sąd nie ma pojęcia o czym orzeka:
Podajcie mi jakikolwiek przykład złamania przepisów BEZ naruszenia zasady ograniczonego zaufania i winy obydwu stron. Sąd ustanawiając taki precedens skazuje wszystkich uczestników ruchu drogowego. |
A ty lolku to prawko masz od zawsze? od urodzenia? czy sobie go kupiłeś/ bez testów/?
Nie, no trochę mnie zeźlił tym uogólnieniem! Ponieważ mamy prawo jakie mamy, takie rozbieżności będą zawsze. Prawo ma być dla ludzi, upraszczać życie i umacniać poczucie sprawiedliwości. Ma być srogie dla przestępców, proste i zrozumiałe dla obywateli. Stawianie takiej ilości znaków przy drodze /np ul. Wojska Polskiego !!/ wcale nie wpływa na czytelność i bezpieczeństwo na tej ulicy, prawda! Znak na ul. Krótkiej "zakaz zatrzymywania" jest tak wysoko, że pasażer londyńskiego piętrowca będzie go widział, my natomiast nie! Co przeszkadza np na ulicach jednokierunkowych malować strzałki wyznaczające kierunek jazdy, co 5 metrów. A nie tak jak dotychczas znak na początku i kwita.
Przykład: Poprosiłem kolegę o odprowadzenie spod hurtowni chemicznej na tejże Kościuszki, pod blok na ul. Mickiewicza mojego samochodu. kolega mieszka w bloku przy Wojska Polskiego/ obok starego CPN, posiada prawo jazdy. Przyszedł ul. Moniuszki pod hurtownię, wsiadł w samochód i pojechał pod prąd skręcając w prawo. Czy popełnił wykroczenie czy też nie? Nie ma znaków nakazu jazdy w lewo przy wyjazdach z każdej posesji, kierowca nie zawsze wjeżdża w daną ulicę /może być przywieziony, może przyjść/, prawda? Pan władza może go cmoknąć we frędzla. W tym przypadku, żaden z kierujących nie powinien być ukarany tylko zarządca drogi !! Ale to tylko moje skromne marzenie. Marzenie o normalności.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pablo 40 dnia Nie 11:38, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
James Bond
Starszy Sierżant
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 7:13, 21 Gru 2009 |
|
Pablo 40 napisał: |
James Bond napisał: |
Czyli nawet sąd nie ma pojęcia o czym orzeka:
Podajcie mi jakikolwiek przykład złamania przepisów BEZ naruszenia zasady ograniczonego zaufania i winy obydwu stron. Sąd ustanawiając taki precedens skazuje wszystkich uczestników ruchu drogowego. |
A ty lolku to prawko masz od zawsze? od urodzenia? czy sobie go kupiłeś/ bez testów/? |
A ty lolku to w ogóle zrozumiałeś co chciałem wyrazić? Właśnie wyraziłem totalny bezsens stosowania zasady ogr. zaufania przez sąd i policję ale ty chyba nie dałeś rady tego wyczytać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
lolek
Szeregowy
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z tąd
|
Wysłany:
Pon 8:51, 21 Gru 2009 |
|
nie chce mi się już ciągnąć tego, bo już wszystko zostało powiedziane w tym temacie ciebie Pablo i Bond nie przekonam i dobra rada następnym razem trzeba się rozejrzeć w dwie strony. Nasze PRD jest z 69 roku z jakimiś tam zmianami więc nie wymagajmy zbyt wiele. Policja i Sądy nie są od ustalania nowych praw muszą się ściśle trzymać art. i paragrafów , które ktoś kiedyś uchwalił, minęło 40 lat i dalej podstawy prawne mamy te same i nic się nie zmieni bo rządzący mają ważniejsze sprawy na głowie (afera hazardowa) i wybory niedługo,
Art. 17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
1. na drogę z nieruchomości, z obiektu przydrożnego lub dojazdu do takiego obiektu, z drogi niebędącej drogą publiczną oraz ze strefy zamieszkania;
2. na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej;
3. na jezdnię z pobocza, z chodnika lub z pasa ruchu dla pojazdów powolnych;
3. a) na jezdnię lub pobocze z drogi dla rowerów, z wyjątkiem wjazdu na przejazd dla rowerzystów;
4. pojazdem szynowym - na drogę z zajezdni lub na jezdnię z pętli.
2. Kierujący pojazdem, włączając się do ruchu, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu.
O tuż to włączanie się do ruchu jest zdarzeniem nadrzędnym -skutkowym.
Co do jazdy pod "prąd" jest wykroczeniem tzw. formalnym
Bond Polskie prawo nie opiera się na precedensie, z tego co mi wiadomo takie prawo mamy tylko USA
Pablo odwoływać się można nawet do Strasburga jeśli masz taką ochotę tylko po co???
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pablo 40
Chorąży
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Wto 8:09, 22 Gru 2009 |
|
Po to by pokazać jak debilne mamy prawo i debilne jego czasem respektowanie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jick
Moderator Generał Brygady
Dołączył: 15 Paź 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Rynek
|
Wysłany:
Wto 15:42, 22 Gru 2009 |
|
Pablo 40 napisał: |
Po to by pokazać jak debilne mamy prawo i debilne jego czasem respektowanie. |
Jak można nazwać "debilnym" respektowanie prawa?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
lolek
Szeregowy
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z tąd
|
Wysłany:
Śro 12:31, 23 Gru 2009 |
|
jick masz 100 % racji, prawo jest prawem , może nie doskonałym ale jest, tylko niektórym jest ciężko to zrozumieć, w/g pablo wszyscy się mylą i policja i Sąd i cały świat się na nich uwziął, zaznaczam że nie jestem związany z tymi instytucjami, a na miejscu policjanta który był na miejscu za te wyzwiska i oczernianie już dawno bym złożył wniosek z powództwa cywilnego.Sprawa na 100% wygrana gdyż jest to osoba publiczna w związku z pełnieniem czynności służbowych. Jeśli Policjant zainteresowany służę pomocą na pw. powiem jak to ruszyć i urwać parę złotych Pablo pewnie wiesz że na wniosek prokuratury operator musi udostępnić dane użytkownika. Na przyszłość prosił bym o łagodniejsze dobieranie słów
Art. 226. § 1. (8 Kto znieważa funkcjonariusza publicznego lub osobę do pomocy mu przybraną, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Taka jest moja opinia więc chyba warto zamknąć wątek
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
obserwator
Chorąży
Dołączył: 26 Gru 2005
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 14:23, 23 Gru 2009 |
|
A najlepiej zamknąć wszystkim usta i cieszyć sie, że nie narzekają.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pablo 40
Chorąży
Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany:
Śro 22:40, 23 Gru 2009 |
|
Tak, zamknąć i wprowadzić cenzurę! O jakie wyzwiska i jakie oczernianie? Jakiego policjanta ja ponoć znieważyłem i w jaki sposób? Ty sam zacząłeś od 70% niedouczonych kierowców. Policja da sobie radę i bez ciebie mądralo. Nigdzie nie stwierdziłem, że wszyscy się mylą! mało tego, że świat się na nas uwziął!? Zamiast tak obszernie cytować paragrafy, ferować wyroki, szukać jelenia do urwania paru groszy, straszyć paragrafami, zrozum to co czytasz na forum. Polecam ponowną lekturę moich poprzednich postów w tym temacie. Prokurator musi mieć podstawy do wszczęcia postępowania. A w tym przypadku trochę by się uśmiał. Merry Xmas
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|