Kara śmierci

kara smierci nie bo zawsze moze byc pomylka... popieram olix2 [ostatnio bylo w telewizji pokazane jak wychodzili z wiezienia trzej mlodzi ludzie po 3 latach odsiadki skazani za morderstwo ktorego nie popelnili] ...a co to za kara kara smierci ...zadna.... powinni dostac dozywocie bez prawa wyjscia na wolnosc ...

GoŚkA napisał:

Podejrzewam, żę gdybysmy wymyslili inna kare niz kara smierci np.

snaakee napisał:

kiedyś były kamieniołomy i praca aż do zarobienia się na śmierć. W sumie niewolnictwo dla takich ludzi byłoby dobre

Ciezkie prace po kilkadziesiat godzin dziennie z kilkoma przerwami zalozmy, to nazwane byloby znęcaniem sie nad nimi. Potem bylaby zapewne afera na caly kraj albo cala Europe i swiat, ze w Polsce maja niehumanitarne podejscie do wiezniow szczegolnie groznych.

Dzień ma tylko 24 godziny:) Smile

chmurka napisał:

kara smierci nie bo zawsze moze byc pomylka... popieram olix2 [ostatnio bylo w telewizji pokazane jak wychodzili z wiezienia trzej mlodzi ludzie po 3 latach odsiadki skazani za morderstwo ktorego nie popelnili] ...a co to za kara kara smierci ...zadna.... powinni dostac dozywocie bez prawa wyjscia na wolnosc ...

Tak, ale nie w takich luksusach, jak teraz mają więźniowie.

przy karze smierci: ten kat ktory zabija tez popelnia przestepstwo i jest wierzacy grzech ciezki...

Kara śmierci tak, ale tylko w najcięższych przypadkach i kiedy nie ma żadnych wątpliwości! Pierwsze co powinni zrobić w więzieniach to zlikwidować wszystkie luksusy. Wstawić do celi prycze i toaletę i starczy! Przecież teraz połowa więźniów ma w więzieniu 2 razy lepiej niż w domu! Ciepło, wygodnie, telewizor, siłownia, obiadki itd.

dlatego ciagle po wyjsciu morduja bo im tam jest dobrze!!! :S

Rozpieszczają przestępców, do łagrów w pasiaki i do kamieniołomu.

Ale przecież to jest niehumanitarne (ironia).................

Ja to nie wiem, że się tym przestępcom nie skrzywi psychika........ A może oni już w ogóle nie mają psychiki...........??

co ty myslisz ze za bardziej dziwniejsi ode mnie?

śmierć nie.. to może sie stać nagrodą.. proponuje za to dozywocie przezyja piekło w pierdlu.. nauralna selekcja sie tam odbywa.. no może nie wszędzie bo więzienie w radomiu to w ogóle pensjonat..

"O nowym areszcie w Radomiu myślano już pod koniec lat siedemdziesiątych, ale prace ruszyły kilkanaście lat później. Fundamenty wylano dopiero w 1989 r., skończyły się jednak pieniądze i inwestycję odłożono do lepszych czasów. W roku 1992 wznowiono prace, ale już według nowych założeń. Miało to być więzienie jak na Zachodzie, czyli takie, które architekturą, wyposażeniem i organizacją pomoże w wychowywaniu przestępców.

Główny hol więzienia przypomina wnętrze nowoczesnego banku. Dużo drzwi z białego drewna, klamki w kolorze złota, glazura, terakota. W świetlicach i salach widzeń stoją sosnowe meble, a w siłowniach (po dwie na piętrze) - nowoczesne przyrządy. Po raz pierwszy w Polsce w celach pojawiły się łazienki, które oprócz umywalek i sedesów mają także kabinę prysznicową. Pomyślano też o większych pojedynczych celach dla więźniów na wózkach. Tylko niektóre cele są wyposażone w 14-calowe kolorowe telewizory, ale każdy może wprowadzić się z odbiornikiem prywatnym. Z cel można będzie też prowadzić rozmowy telefoniczne. W areszcie śledczym kolory ścian są wesołe: ciepły róż, czerwień, lila - żeby podtrzymać czekających na wyrok na duchu. W części dla skazanych kolorystyka jest stonowana: słoneczny seledyn, błękit. W dużej stołówce ściany pomalowano na jasny lila. W więzieniu na Koziej Górze nie brakuje też nowoczesnego zaplecza sportowego. Jest hala (18 na 28 m) z boiskiem do koszykówki oraz dwa odkryte boiska do piłki nożnej i siatkówki. W jednym z pawilonów znajdzie się też nowoczesna lecznica z gabinetem dentystycznym, pracownią rentgenowską i laboratorium. Działa też szkoła zawodowa i specjalny dział terapeutyczny dla uzależnionych od alkoholu. "

Żródło: [link widoczny dla zalogowanych]

propo piekla ostatnio jestem zdania ze ludzie robia sobie rownie dobre na ziemi, cala cywilizacja... nagany przy pracy tysiace tomow przepisow pisanych tak, ze... heh szkoda slow...

Jestem jak najbardziej za karą śmierci, ale:
- nie za kadencji tego rządu (po 2 miesiącach niebyło by żadnego dziennikarza);
- w przypadku 100% pewności o winie sprawcy;
- za najcięższe zbrodnie - gwałty, zbrodnie ze szczegółnym okrucieństwem.

Co by rozwiązała kara śmierci?
Czy chorzy psychicznie ludzie nie dopuszczaliby się okrutnych morderstw czy gwałtów tylko dla tego,żeby poczuć stal gilotyny?

a po co mieliby to robic? wielu wariatow uwaza sie za Jezusa czy napoleona po co mieli by sie pchac pod gilotynke?

bo sa chorzy psychicznie.