Autor |
Wiadomość |
Kinky
Szeregowy
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: obecnie Lublin
|
Wysłany:
Wto 21:02, 06 Cze 2006 |
|
Na jaki kierunek studiów warto sie wybarć? Po jakim najłatwiej znaleźć pracę? Co studiujecie lub co zamierzcie? Ja jestem na IV roku socjologii i nie żałuje (jak narazie), zobaczymy jak bedzie dalej...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
frompoland
Sierżant
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 6:59, 07 Cze 2006 |
|
finanse i rolnictwo.... ewentualnie poliologia to warto moim zdaniem...
ja nie studiuje bo uwazam studia za pzechowalnie...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Katarzyna
Szeregowy
Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 11:23, 07 Cze 2006 |
|
jeśli pociąga Was praca pedagoga to polecam anglistykę raczej nie będziecie mieli problemów z pracą, zresztą język nie tylko w pracy w szkole jest mile widziany
pozdrawiam (przyszłych) studentów
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
maneo
Chorąży
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z laptopa
|
Wysłany:
Śro 12:59, 07 Cze 2006 |
|
frompoland napisał: |
ja nie studiuje bo uwazam studia za pzechowalnie... |
Strasznie bledne myslenie. Jak poznawanie, uczenie sie czego mozna nazywac strata czasu, bo przeciez to masz na mysli mowiac o studiach jak o przechowalni.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
frompoland
Sierżant
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 13:43, 07 Cze 2006 |
|
sluchaj teraz magistrow jest tylu ze mozna ploty w moskwie grodzic... tylko wciaz specjalistow brak... jak to mozliwe?? najwidoczniej cos jest nie tak... zapomnialem dopisac ze nie o szystkich kierunkach tak mysle...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Katarzynka
Moderator Generał Dywizji
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jamajki :P
|
Wysłany:
Śro 15:32, 07 Cze 2006 |
|
frompoland napisał: |
sluchaj teraz magistrow jest tylu ze mozna ploty w moskwie grodzic... tylko wciaz specjalistow brak... jak to mozliwe?? najwidoczniej cos jest nie tak... zapomnialem dopisac ze nie o szystkich kierunkach tak mysle... |
ty nie masz studiów? to w jaki sposób chcesz robić taaaaakie rzeczy o których mówisz u nas w okolicach zwolenia?? hajs wszystko załatwi?
ja wybieram sie na fizjoterapie najprawdopodobniej kielce albo wawka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinky
Szeregowy
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: obecnie Lublin
|
Wysłany:
Śro 17:32, 07 Cze 2006 |
|
frompoland napisał: |
ja nie studiuje bo uwazam studia za pzechowalnie... |
Wydaje mi się że ludzie studiują, nie tylko po to żeby nauczyć się zawodu, ale po to by nauczyć się logicznie myśleć i kreatywnie rozwiązywać problemy. Ponadto tolerancji, otwarości, elastyczności, pokory i wiele innych z czego człowiek nieraz nie zdaje sobie do końca sprawy
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
GD
Administrator Generał Armii
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 4:02, 08 Cze 2006 |
|
wszystko zalezy od uczelni - taka jest prawda (glownie czy prywatna - cytaj za kase na sredniej 2.0 ciebie przepchna na nastepny rok; lubpubliczna)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
maneo
Chorąży
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z laptopa
|
Wysłany:
Czw 7:49, 08 Cze 2006 |
|
frompoland napisał: |
sluchaj teraz magistrow jest tylu ze mozna ploty w moskwie grodzic... tylko wciaz specjalistow brak... jak to mozliwe?? najwidoczniej cos jest nie tak... zapomnialem dopisac ze nie o szystkich kierunkach tak mysle... |
A powiedz mi gdzie sie szkoli specjalistow, jak nie na studiach co? Zgadzam sie z Toba ze w Polsce jest za malo specjalistow ( glownie inzynierow ), ale nie ma innej drogi niz studia i ciagle doszkalanie zebyc stac sie wyspecjalizowanym fachowcem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
frompoland
Sierżant
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 8:57, 08 Cze 2006 |
|
watpie by benz czy bentley studiowali ale mozecie probowac... a moim zdanie praktyka a studia to 2 rozna sprawy... a co do niektorych kierunkow to zgadzam sie ze sa godne uwagi... ale po co istnieje np pedagogika?? lub resocjalizacja?? smiech ale niewazne... po studiach i tak wiekszosc wyjedzie za gronice do prawdopodobnie fizycznej pracy lub pubu... ehhhh studenty...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinky
Szeregowy
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: obecnie Lublin
|
Wysłany:
Czw 14:27, 08 Cze 2006 |
|
frompoland napisał: |
a moim zdanie praktyka a studia to 2 rozna sprawy... ale po co istnieje np pedagogika?? lub resocjalizacja?? smiech ale niewazne... . |
A wolałbyś, żeby twoje dzieci uczył np. w zerówce ktoś po szkole średniej czy po pedagogice? A po drugie to na studiach jest praktyka, może nie tyle ile powinno być, ale na wielu kierunkach musisz mieć przynajmniej miesiąc praktyki, a potem masz możliwość odbycia stażu, nie mówie już o ćwiczeniach w trakcie studiów
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
frompoland
Sierżant
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Czw 15:55, 08 Cze 2006 |
|
w tech chwili w zerowkach ucza po szkole sredniej i kolegiach nauczycielskich (co jest prawie tym samym)... wiec jaka roznica??
powiedz pracodawcy o praktykach... wysmieje cie z miejsca i bedziesz mial/a szczescie jak bedzie chcial dalej z toba mowic a przede wszystkim mowic o twoich kwalifikacjach... wyksztalceni bezrobotni to problem III RP... spojrzmy prawdzie w oczy ludzie robia dziwne licencjaty i jeszcze dziwniejsze magistry a pozniej jada do niemeic zbierac borowke sezonowo ale nie dla tego ze w polsce nie ma pracy tylko temu ze w polsce nie ma taich zawodow w ktorych sie ksztalcili... osobiscie nie znam bezrobotnego magistra chemii czy czy fizyki... natomiast bezrobotnych absolwentow pedagogiki jest mnostwo (to tylko przyklad)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinky
Szeregowy
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: obecnie Lublin
|
Wysłany:
Czw 16:37, 08 Cze 2006 |
|
frompoland napisał: |
w tech chwili w zerowkach ucza po szkole sredniej i kolegiach nauczycielskich (co jest prawie tym samym)... wiec jaka roznica?? |
nie pytam sie jak jest tylko co byś wolał
to, że jest dużo bezrobotnych pedagogów, to nie znaczy, że nie powinno się tego studiować- wystarczy ograniczyć limity miejsc.
A idź do pracodawcy i powiedz, że nie masz studiów - miałbyś szczęście jeśli by chciał z tobą dalej gadać.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Katarzynka
Moderator Generał Dywizji
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Jamajki :P
|
Wysłany:
Czw 20:49, 08 Cze 2006 |
|
wolala bym być wykształconą bezrobotną (bo chociaz wiedziała bym ze to ze nie jestem zatrudiona to nie jest przez to ze nie mam kwalifikacji) niż bezrobotną bez żądnych studiów liczaca tylko na to ze jestem nalepsza nie świecie do kazdej pracy mnie wezma i zmienie ten świat..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
GD
Administrator Generał Armii
Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 2688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:17, 08 Cze 2006 |
|
zgadzam sie majac wyksztalcenie wyzsze juz jestes w innej pozycji niz ktos tylko z srednim, to dodatkowy plus aby ciebie przyjac, niektore kierunki sa bardzo trudne dlatego wielu sie nieudaje lub rezygnuja i nie ma specjalistow
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|