Najgorszy Nauczyciel

A ja uważam,że najgorsza jest sorka LINOWSKA!!! Jak jesj słucham to mi się na wymioty zbiera. Wink

No co ty Coddy poprostu nie umiesz jej słuchać ( czyli defacto udawać że słuchasz;d). Tak na marginesie to Linowska da się udobruchac wystarczy jej kilka razy zwiać i już jest łągodniejsza( nauczyciele też się cieszą jak mogą wcześniej do domu udać się

)

Teraz ci nauczyciele podobnie jak uczniowie wszystko olewają Smile

Defakto masterofword to ja umię udawać, że ją słucham.(nawet nieźle mi to wychodzi) Tylko, że jej lekcje są do d..y. Każe mi się o jakichś rybakach uczyć.. ona wogóle jest jakaś inna (heh) nie mam pojęcia jak można takiego nauczyciela przyjąć do pracy na stanowisko nauczyciela angielskiego w L.O. Ona to do zerowki sie nadaje, no może do klas 1-3. Wink

No wiesz cody mówisz że jej lekcje sa do du... - ale powiem ci szczeżę że taki jest powalony program- Tylko w polsce uczysz się wszystkiego z czego tylko 10% to jest tzw. wiedza praktyczna. Ale widzisz jak umiesz słuchać niesłuchając to już plus, teraz kilka wycieczek na angielskim do baru i już lepiej. Należy wyczuć nauczyciela - polecam lekture "Sposób na Alcybiadesa"

wiem, że taki jest program ale sam się zastanów jaka ona jest bezmyślna. Notatki kiedyś podyktowała nam ze ściągi "wypracowania z języka angielskiego" itp. W jej przypadku to nie jest wina naszej oświaty ale tylko i wyłącznie jej że została nauczycielką w L.O a nie Szkole Podst. Wink

a magistra też sobie zrobiła niedawno.
Swoją drogą to zastanawiam sie jaką by była nauczycielką matematyki.... i jak by tłumaczyła indukcję matematyczną....hehe "L=..-poczekajcie sprawdzę co piszą w tablicach matematycznych..."heh.
(a tak na marginesie to nie cody tylko Coddy;) jeśli można;))

Pani G. to najgorsza nauczycielka jekąw życiu spodkałem!
Jest ktoś myśli podobnie,ma racje

zgadzam sie ze nalezy poznac nauczyciela ale najgorsze dni nauki waszej beda na studiach tam jak traficie na odpowiedniego kolesia to wtedy bedziecie tesknic do liceum (chodzi mi o sposob pracy)

Komin napisał:

Pani Gołdzińska to najgorsza nauczycielka jekąw życiu spodkałem!
Jest ktoś myśli podobnie,ma racje

znam ją tylko jako moją sasiadke bo chodze jeszcze do gim. ale jesli jest taką nauczycielka jak sasiadką to szczerze wspólczuje.. Smile

EG? Dziwne, za moich czasów była naprawdę w porządku, nie wiem jak teraz.

Ta ankieta trochę uboga, tylko 14 nauczycieli teraz uczy w lo?

ale ale czesc widac pomijaja

jak sie chodzi dp liceum to sie zdaje ze nauki jest duzo i sie nie chce uczyc ...jak pojdziecie na porzadne studia i zobaczycie ile tam jest do nauczenia sie to pozniej powiecie ze program liceum robicie w pol roku i zdajecie na 5

jakbym gdzies juz to czytal...

Ja nie trawie BP... uczyć uczy dobrze, tylko że jej coś we mnie nie pasuje i czepiła się mnie nie wiadomo czemu... wrrr

niektorzy mowia ze nalezy znalesc slabosci nauczyciela i je wykorzystac Wink